Jeszcze kilka lat temu sprawdzenie liczby wiadomości w danym czacie na Messengerze było banalnie proste. Co wystarczyło wówczas zrobić? Otóż jedynie “przewinąć” rozmowę do góry – wtedy Messenger podczas ładowania historii wyświetlał krótką informację mówiącą o tym, ile wiadomości zawiera ten konkretny czat. Była to w pełni oficjalna funkcja, widoczna bez stosowania żadnych sztuczek ani korzystania z narzędzi deweloperskich.
Dziś sprawa wygląda zupełnie inaczej. W 2025 roku nie ma już licznika wiadomości – ani w aplikacji, ani na Messenger.com, ani w żadnym innym menu typu „informacje o rozmowie”. Meta kompletnie wycofała tę funkcję, a jednocześnie wprowadziła technologiczną rewolucję, która co prawda jest pozytywna z punktu widzenia ochrony prywatności wiadomości, jednak sprawiła, że odczytanie liczby wysłanych wiadomości stało się praktycznie niemożliwe – a przynajmniej dla czatów które zostały ustawione wcześniej jako zaszyfrowane (czyli w praktyce – 95% przypadków)
- Dlaczego licznik wiadomości zniknął z Messengera?
- Czy są jakieś obejścia? – zależy od rodzaju czatu
- Jedyne realnie działające rozwiązanie w 2025 – eksport danych Facebooka (tylko czaty nieszyfrowane!)
- Eksport danych (w tym wiadomości) – krok po kroku
- Czy da się jakoś podejrzeć wiadomości zaszyfrowane?
- Czy są jakieś inne, nieco prostsze spososby?
- Wnioski: czy da się dziś sprawdzić liczbę wysłanych wiadomości?
- Najczęściej zadawane pytania
Dlaczego licznik wiadomości zniknął z Messengera?
Meta w latach 2023–2024 zaczęła stopniowo wdrażać nową architekturę Messengera, opartą o pełne szyfrowanie end-to-end (E2EE). Efektem tego jest to, że większość prywatnych rozmów stała się od tego momentu domyślnie zaszyfrowana.
Co to oznacza w praktyce?
Facebook nie przechowuje już treści rozmów na swoich serwerach.
W czatach E2EE wszystkie wiadomości są szyfrowane lokalnie na telefonach/komputerach uczestników, co w efekcie oznacza że nie trafiają one na serwery Mety w formie czytelnej.
Jeżeli serwer nie widzi wiadomości, to siłą rzeczy nie ma jak policzyć, ile ich jest.
Czy są jakieś obejścia? – zależy od rodzaju czatu
Messenger w 2025 dzieli rozmowy na dwie kategorie:
1. Czaty nieszyfrowane (stare, grupowe, biznesowe, systemowe)
Te czaty:
▪ istnieją
▪ są przechowywane na serwerach
▪ Facebook ma do nich pełny dostęp
👉 TU da się poznać liczbę wiadomości, choć proces nie jest tak łatwy jak kiedyś (o tym w jaki sposób można to zrobić w dalszej części).
2. Czaty szyfrowane end-to-end (większość rozmów prywatnych)
Te czaty z kolei:
▪ nie są przechowywane na serwerach
▪ nie są dostępne w eksporcie danych
▪ nie mają metadanych w UI
▪ nie mają licznika
👉 tu NIE da się poznać liczby wiadomości żadną metodą.
I to nie jest ograniczenie techniczne Messengera jako aplikacji – to jest konsekwencja działania protokołu szyfrowania podobnego do tego który używa np. aplikacja Telegram.
Jedyne realnie działające rozwiązanie w 2025 – eksport danych Facebooka (tylko czaty nieszyfrowane!)
W 2025 roku istnieje tylko jedna metoda, która pozwala ustalić liczbę wiadomości w rozmowie na Messengerze – i działa ona wyłącznie w przypadku czatów nieszyfrowanych. To eksport danych Facebooka w formacie JSON.
Dzięki tej metodzie można “wyciągnąć” właściwie wszystko co jest związane z naszym kontem na FB, łącznie z wiadomościami.
Przykłady: treści rozmów, struktura danych, zdjęcia, metadane, galerie zdjęć, lista znajomych itp.
Jednocześnie warto pamiętać, że eksport NIE obejmuje:
▪ czatów szyfrowanych end-to-end,
▪ żadnych fragmentów rozmów E2EE,
▪ liczników wiadomości dla szyfrowanych konwersacji.
W praktyce oznacza to, że eksport danych Messengera jest obecnie mocno ograniczony. Zdecydowana większość rozmów prowadzonych w 2024–2025 jest domyślnie szyfrowana, co sprawia, że sekcja „Wiadomości” w eksporcie bywa bardzo skromna lub wręcz pusta. Tylko rozmowy, które pozostały w trybie nieszyfrowanym – zwykle starsze czaty, część konwersacji grupowych oraz systemowe wątki – pojawią się w eksporcie wraz z pełną historią.
Eksport danych (w tym wiadomości) – krok po kroku
Instrukcja jest następująca:
1. Przejście do ustawień konta na Facebooku
W pierwszym kroku należy zalogować się na Facebooka, a następnie kliknąć ikonę profilu znajdującą się w prawym górnym rogu ekranu.
Po otwarciu menu rozwijanego trzeba wybrać pozycję „Ustawienia i prywatność”.

2. Przejście do “Meta – centrum kont”
W wyświetlonym panelu należy następnie kliknąć duży przycisk „Meta – Centrum kont”, znajdujący się po lewej stronie, tuż pod paskiem wyszukiwania.

3. Przejście do “Twoje informacje i uprawnienia”
W kolejnym kroku należy przejść do sekcji „Twoje informacje i uprawnienia”. Po jej otwarciu pojawi się lista narzędzi związanych z zarządzaniem danymi konta. Wśród dostępnych opcji znajduje się przycisk „Wyeksportuj swoje informacje” -to właśnie on umożliwia pobranie archiwum z historią wiadomości.

4. Eksport informacji
Na tym etapie pojawi się okno dialogowe związane z eksportem danych. Należy kliknąć przycisk „Wyeksportuj dane”, wybrać konto, z którego mają zostać pobrane informacje, a następnie określić miejsce docelowe eksportu. Domyślna i zazwyczaj właściwa opcja to eksport na urządzenie, z którego aktualnie korzystamy.

5. Potwierdzenie eksportu i konfiguracja ustawień
W ostatnim etapie pojawi się panel podsumowujący eksport. To tutaj można precyzyjnie wybrać, jakie dane mają zostać pobrane.
W kontekście licznika wiadomości najważniejsze jest to, aby:
- wybrać tylko „Wiadomości” – dzięki temu cały proces trwa znacznie szybciej (pełny eksport konta potrafi ciągnąć się nawet kilkadziesiąt minut),
- ustawić zakres dat – domyślnie Facebook proponuje ostatni rok, ale można zmienić to na cały okres działania konta, jeśli potrzebne są wszystkie rozmowy,
- koniecznie wybrać format JSON – to absolutnie kluczowe.

Format HTML zawiera jedynie „ładną prezentację” rozmów do przeglądania w przeglądarce, ale nie udostępnia struktury danych, która pozwala zobaczyć liczbę wiadomości w postaci tablicy.
📌 Tylko plik JSON zawiera pełną listę wiadomości ("messages": […]) wraz z ich liczbą.
Po ustawieniu wszystkiego wystarczy kliknąć „Rozpocznij eksport”, a Facebook przygotuje paczkę ZIP do pobrania.
6. Oczekiwanie na przygotowanie archiwum przez Facebooka i pobranie gotowego pliku
Po zatwierdzeniu eksportu Facebook rozpoczyna tworzenie archiwum danych. Proces trwa zazwyczaj od kilkudziesięciu sekund do kilku minut – w zależności od wybranego zakresu dat oraz liczby wiadomości.
Gdy plik będzie gotowy, pojawi się powiadomienie w aplikacji oraz e-mail z informacją o możliwości pobrania archiwum. W tym momencie wystarczy przejść ponownie do sekcji eksportu danych i pobrać udostępniony plik ZIP zawierający komplet wyeksportowanych informacji.
7. Otwarcie wyeksportowanego pliku i nawigacja do odpowiedniego folderu
Po pobraniu i rozpakowaniu archiwum należy przejść do struktury katalogów, w której Facebook umieszcza wyeksportowane wiadomości. Ścieżka wygląda następująco:
your_facebook_activity
→ messages
→ inbox
W folderze inbox znajdują się podkatalogi odpowiadające poszczególnym rozmowom. Co ważne, wyświetlą się tutaj wyłącznie czaty nieszyfrowane, ponieważ tylko one mogą zostać uwzględnione w eksporcie. Każdy folder reprezentuje jedną rozmowę i zawiera plik message_1.json (oraz ewentualnie kolejne pliki, jeśli konwersacja była bardzo obszerna).
To właśnie w tych folderach można odczytać pełną liczbę wiadomości przypisaną do danego czatu.
8. Otworzenie pliku JSON z historią rozmowy

W otwartym pliku message_1.json najważniejsza jest sekcja:
"messages": [ … ]
To tablica, w której Facebook zapisuje wszystkie wiadomości z danego czatu. Przeglądarka Firefox pokazuje obok niej liczbę elementów – czyli faktyczną liczbę wiadomości.
Na przykład:
"messages": (650) [ … ]
oznaczałoby, że rozmowa zawiera 650 wiadomości łącznie.
W przypadku widocznym na screenie liczba wynosi:
"messages": (0)
Dzieje się tak dlatego, że jest to przykładowy czat systemowy (w tym przypadku Meta AI), który nie zawiera rzeczywistej historii rozmów. W normalnych, nieszyfrowanych konwersacjach z innymi użytkownikami liczba ta będzie różna od zera i będzie dokładną liczbą wysłanych i odebranych wiadomości w danym czacie.
To właśnie ta wartość stanowi jedyny obecnie dostępny licznik wiadomości w Messengerze.
Czy da się jakoś podejrzeć wiadomości zaszyfrowane?
Krótko i technicznie:
Nie.
▪ Messenger nie udostępnia ich w eksporcie,
▪ licznik nie jest zapisywany lokalnie,
▪ UI nie trzyma historii metadanych,
▪ devtools nie mają dostępu do surowych danych,
▪ aplikacja pobiera wiadomości ze storage użytkownika, a nie z serwera,
▪ Messenger nie indexuje lokalnej historii w sposób możliwy do odczytania.
Czy są jakieś inne, nieco prostsze spososby?
W internecie krążą poradniki z 2020–2022 opisujące devtoolsy, liczniki w React, czy pluginy do Chrome, niemniej jednak warto podkreślić że nic z tych rozwiązań obecnie już nie działa. Messenger zmienił architekturę i te metody zostały trwale wyłączone.
Wnioski: czy da się dziś sprawdzić liczbę wysłanych wiadomości?
Tak, ale tylko dla czatów nieszyfrowanych.
Dla czatów szyfrowanych:
▪ licznik nie istnieje,
▪ Messenger go nie posiada,
▪ eksport danych go nie zawiera,
▪ Facebook nie ma do niego dostępu.
W praktyce oznacza to, że w 2025 roku:
- ok. 90% rozmów prywatnych nie da się policzyć,
- pozostałe 10% czatów (stare / grupowe / nieszyfrowane) da się sprawdzić przez eksport danych w JSON.
Najczęściej zadawane pytania
Czy da się sprawdzić liczbę tylko wysłanych, a nie wszystkich wiadomości?
Nie. Eksport danych Facebooka nie rozdziela wiadomości według autora w formie prostych statystyk. W pliku JSON każda wiadomość zawiera pole sender_name, ale nie ma automatycznego licznika rozdzielającego wysłane i odebrane wiadomości. Aby policzyć tylko wysłane wiadomości, trzeba samodzielnie przefiltrować je programistycznie.
Czy da się sprawdzić liczbę wiadomości w czatach grupowych?
Tak – o ile czat grupowy nie był szyfrowany end-to-end. W przypadku nieszyfrowanych grup eksport zawiera wszystkie wiadomości oraz kompletny licznik w sekcji messages. W czatach E2EE licznik nie będzie dostępny.
Dlaczego nie wszystkie czaty pojawiają się w folderze inbox po eksporcie?
inbox po eksporcie?Dzieje się tak z dwóch powodów:
- są to rozmowy o charakterze systemowym (np. z botami), które nie mają pełnej historii.
W związku z tym folderinboxmoże zawierać tylko część rozmów, głównie te starsze lub nieszczególnie wrażliwe.
- zostały ustawione jako rozmowy szyfrowane (Messenger nie eksportuje ich treści),
Czy eksport JSON pokazuje usunięte wiadomości?
Nie. Jeśli wiadomość została usunięta przed eksportem (np. poprzez „Usuń wszędzie” lub „Usuń dla siebie”), nie zostanie uwzględniona w pliku. Eksport zawiera wyłącznie wiadomości istniejące w momencie generowania archiwum.
Czy liczba wiadomości z eksportu może być nieprecyzyjna?
W przypadku E2EE Facebook nie ma dostępu do treści, więc eksport w ogóle ich nie uwzględnia – co może wyglądać tak, jakby rozmowa „nie istniała”. Nie jest to błąd, tylko ograniczenie wynikające z architektury szyfrowania.
Czy Facebook planuje przywrócić licznik wiadomości w Messengerze?
Nie ma żadnych oficjalnych planów ani komunikatów w tym zakresie. Usunięcie licznika było bezpośrednio związane z wprowadzeniem szyfrowania end-to-end. Funkcja mogłaby wrócić jedynie w formie lokalnego licznika na urządzeniu, ale nic nie wskazuje na to, aby Meta pracowała nad taką możliwością.

Jestem doświadczonym redaktorem specjalizującym się w tematach związanych z nowinkami technologicznymi. Moja pasja do pisania artykułów o innowacjach w technologii przekłada się na bogate doświadczenie w kreowaniu treści zrozumiałych i przystępnych dla czytelników. Posiadam szeroką wiedzę na temat najnowszych trendów w branży IT , które angażują i edukują naszą społeczność.

Dodaj komentarz