|

,

|

Pierwsza łódź podwodna – kiedy powstała? Historia, konstrukcja i przełom technologiczny

Dziś łodzie podwodne to jeden z filarów nowoczesnej floty wojennej – niewidzialne, śmiercionośne, zaawansowane technologicznie. Ale wszystko zaczęło się skromnie. Pierwsze próby budowy jednostek zdolnych do pływania pod wodą miały więcej wspólnego z eksperymentami alchemików niż z inżynierią. A jednak to właśnie te odważne koncepcje zapoczątkowały rozwój jednej z najbardziej tajemniczych broni w historii ludzkości.

Pierwsze koncepcje łodzi podwodnej – Leonardo da Vinci i wiek renesansu

Choć wydaje się to nieprawdopodobne, już w XV wieku Leonardo da Vinci – genialny artysta, inżynier i wizjoner – snuł idee, które wyprzedzały swoje czasy o kilkaset lat. Wśród jego setek szkiców znalazły się również rysunki maszyny do poruszania się pod wodą, przypominającej zamkniętą kabinę dla jednego człowieka. Choć nie znamy szczegółów technicznych, da Vinci zarysował koncept mechanizmu zanurzania i wynurzania oraz systemu uszczelnień.

Co ciekawe, Leonardo nigdy nie opublikował swoich planów – jak sam przyznał, obawiał się, że jego wynalazek zostanie wykorzystany do celów wojennych i destrukcyjnych. W swoich notatkach stwierdził, że ludzkość nie jest jeszcze gotowa na tę technologię, bo broń, która potrafi zaatakować z głębin, może zachwiać równowagą świata.

Pierwsze koncepcje łodzi podwodnej – szkic Leonardo da Vinciego

Warto wiedzieć:

W tamtej epoce ludzie dopiero zaczynali pojmować zjawiska fizyczne rządzące ciśnieniem wody, wypornością i oddychaniem pod wodą. Samo nurkowanie było rzadkością, a większość prób kończyła się tragicznie. Idea „pływania pod wodą” była czymś niemal magicznym – niczym alchemia lub lot człowieka. A jednak da Vinci, jak w wielu innych dziedzinach, okazał się prekursorem.

Choć jego projekt nigdy nie wyszedł poza szkicownik, zainspirował przyszłe pokolenia wynalazców i inżynierów, którzy stopniowo zaczęli traktować podwodne podróże nie jako fantazję, lecz jako techniczne wyzwanie możliwe do rozwiązania.


XVII wiek: pierwsza próba – łódź Corneliusa Drebbla (1620)

Łódź podwodna konstrukcji Corneliusa Drebbla

Choć pomysły na pływanie pod wodą pojawiały się już wcześniej, dopiero w 1620 roku zrealizowano je w praktyce. Cornelius Drebbel, pochodzący z Holandii wynalazca, alchemik i konstruktor, zbudował pierwszą działającą łódź podwodną, której istnienie zostało udokumentowane i potwierdzone relacjami świadków.

Pracując na dworze króla Anglii Jakuba I, Drebbel stworzył eksperymentalną jednostkę opartą na tradycyjnej drewnianej łodzi, którą następnie uszczelnił skórą zabezpieczoną smarami i żywicą. Do napędu służyły ręczne wiosła wystające przez specjalne uszczelnione rękawy, które pozwalały zachować szczelność kadłuba.

Co czyniło tę łódź wyjątkową?

  • Mogła poruszać się całkowicie pod powierzchnią wody, osiągając głębokość kilku metrów.
  • Była sterowana i napędzana wyłącznie siłą mięśni.
  • Na pokładzie przeprowadzono próby z pasażerami, w tym z przedstawicielami angielskiego dworu – co było aktem dużej odwagi i zaufania do wynalazcy.
  • Prawdopodobnie stosowano chemiczny system odnawiania powietrza – istnieją zapiski sugerujące, że Drebbel ogrzewał saletrę potasową (azotan potasu), co mogło zwiększać stężenie tlenu wewnątrz kabiny.

Choć jednostka ta nigdy nie miała charakteru bojowego, a jej zastosowanie ograniczyło się do demonstracji możliwości technicznych, była przełomem. Pokazała, że człowiek może przebywać i poruszać się pod wodą przez dłuższy czas, a nie tylko zanurzyć się na chwilę w beczce.

📌 Koncepcja Drebbla nie była jeszcze gotowa do masowej produkcji czy użycia w wojsku, ale zasiała ziarno – od tej pory „łódź podwodna” przestała być fantazją, a stała się przedmiotem poważnych badań inżynierskich.


XVIII wiek: Turtle – pierwsza bojowa łódź podwodna (1776)

Prawdziwy przełom w historii podwodnej żeglugi nastąpił w czasie amerykańskiej wojny o niepodległość, kiedy technologia po raz pierwszy została użyta z myślą o działaniach bojowych. W roku 1776 amerykański wynalazca David Bushnell, absolwent Uniwersytetu Yale, zbudował eksperymentalną jednostkę podwodną nazwaną Turtle (Żółw) – uznawaną za pierwszą łódź podwodną przeznaczoną do ataku na jednostki wroga.

Charakterystyka Turtle:

Choć Turtle wyglądała raczej jak beczka niż pojazd wojskowy, jej konstrukcja była przemyślana jak na XVIII-wieczne standardy.

Napęd
Za ruch do przodu odpowiadała śruba napędzana ręczną korbą, obracana przez siedzącego w środku operatora. Było to rozwiązanie proste, ale skuteczne – pozwalało jednostce poruszać się powoli, lecz cicho.

Zanurzanie i wynurzanie
Druga korba uruchamiała pionową śrubę, która razem z systemem balastów i zaworów umożliwiała kontrolowanie głębokości zanurzenia. Sterowanie odbywało się manualnie, z pełnym zaangażowaniem mięśni.

Konstrukcja
Kadłub miał kształt jajowatego orzecha i wykonany był z drewna, pokrytego smołą i metalowymi okuciami. Mimo prowizorycznego wyglądu, zapewniał szczelność i izolację od wody, mieszcząc w środku jedną osobę w pozycji siedzącej.

Uzbrojenie
Najbardziej innowacyjnym i zarazem ryzykownym elementem Turtle był ładunek wybuchowy z zapalnikiem czasowym, czyli w praktyce pierwsza morska mina samoprzylepna. Zamontowana na specjalnym uchwycie z tyłu łodzi, bomba miała być przymocowana do kadłuba wrogiego statku za pomocą wiertła, którym operator sterował od wewnątrz. Wiercenie miało umożliwić wbicie mechanicznego haka w drewno okrętu, do którego podczepiano ładunek.

Po jego przyczepieniu, pilot aktywował zapalnik zegarowy (na bazie prostej mechaniki sprężynowej), który odmierzał czas do eksplozji – zwykle kilka minut. W tym czasie operator musiał szybko oddalić się od celu, licząc na to, że nie zostanie zauważony ani zatrzymany przez brytyjskich strażników.

📌 Choć sam atak zakończył się niepowodzeniem, idea precyzyjnego podwodnego ataku z ładunkiem wybuchowym była absolutnym novum w historii wojskowości – i zapoczątkowała koncepcję torped oraz min podwodnych używanych do dziś.

Misja: atak na HMS Eagle

Celem pierwszej misji Turtle było zatopienie brytyjskiego okrętu liniowego HMS Eagle, który kotwiczył w porcie Nowego Jorku i stanowił zagrożenie dla wojsk Jerzego Waszyngtona. Pilotem jednostki był sierżant Ezra Lee.

Mimo ogromnej odwagi, misja zakończyła się niepowodzeniem:

  • Turtle nie zdołała przebić kadłuba okrętu – prawdopodobnie natrafiła na metalowy element chroniący przed atakami pod linią wodną.
  • Pilot musiał się wycofać, a ładunek wybuchł w wodzie z dala od celu.

Znaczenie historyczne

Choć atak się nie powiódł, Turtle przeszła do historii jako pierwsza jednostka, która wykonała próbę ataku podwodnego. Dla ówczesnych wojskowych była jak science-fiction – cicha, niewidzialna, nieprzewidywalna.

📌 Turtle nie zmieniła przebiegu wojny, ale zmieniła historię wojskowości. Od tego momentu marynarki wojenne zaczęły interesować się możliwością prowadzenia działań z głębin – cicho i z zaskoczenia.

Bushnell kontynuował swoje eksperymenty, a jego praca zainspirowała kolejne pokolenia inżynierów, którzy zaczęli traktować łódź podwodną jako realne narzędzie militarne, a nie tylko ciekawostkę technologiczną.


XIX wiek: era eksperymentów i początek prawdziwej rewolucji

Wiek XIX to moment, w którym łodzie podwodne przestały być jedynie ciekawostką dla wynalazców i ekscentryków. Rozwój technologii parowych, chemicznych i mechanicznych sprawił, że wizja trwałego poruszania się pod wodą zaczęła nabierać realnych kształtów. Kluczowym katalizatorem zmian było wynalezienie silnika parowego, a także pierwsze próby budowy systemów balastowych i mechanizmów wentylacyjnych, które pozwalały utrzymać się pod wodą przez dłuższy czas.

To właśnie w tym stuleciu narodziły się łodzie, które – choć jeszcze niedoskonałe – łączyły pomysłowość z funkcjonalnością. Każda z nich dołożyła cegiełkę do fundamentu, na którym zbudowano nowoczesne okręty podwodne.

Nautilus Roberta Fultona (1800)

Nautilus

Pierwszy poważny projekt łodzi podwodnej, który łączył napęd ręczny z pomocniczym żaglem, pochodził od amerykańskiego inżyniera Roberta Fultona. Pracując dla Francji – a konkretnie na zlecenie Napoleona Bonaparte – Fulton zaprezentował Nautilusa, czyli spawaną z miedzi jednostkę zanurzalną o kształcie cygara.

Używał balastów do kontrolowania zanurzenia, miał śrubę napędzaną ręcznie oraz maszt z żaglem, który można było rozwinąć po wynurzeniu. Mimo kilku udanych testów, projekt nie przekonał francuskiej marynarki, która uznała łódź za zbyt niepewną i kosztowną.

📌 Nautilus był jednak jednym z pierwszych przypadków, kiedy idea łodzi podwodnej została potraktowana jako potencjalna broń wojskowa przez duże państwo.

Ictineo I i II – wynalazek z Katalonii (1859–1867)

W połowie XIX wieku hiszpański inżynier Narcís Monturiol opracował serię prototypów, które były rewolucyjne jak na swoje czasy. Jego Ictineo I był łodzią podwodną przeznaczoną do celów cywilnych – takich jak eksploracja dna morskiego i ratownictwo.

Prawdziwy przełom przyniósł jednak Ictineo II, który jako pierwszy w historii używał napędu parowego działającego pod wodą. Monturiol opracował też system chemicznego wytwarzania tlenu na bazie reakcji chemicznych – coś, co znacznie przedłużało czas zanurzenia.

📌 Choć projekt był finansowo niedoceniany i zakończył się bankructwem, Monturiol był wizjonerem, który wyprzedził swoją epokę o dziesięciolecia.

CSS Hunley (1863) – pierwsza śmiercionośna łódź podwodna

CSS Hunley

Podczas amerykańskiej wojny secesyjnej (1861–1865) technologia wojskowa rozwijała się w zawrotnym tempie, a obie strony konfliktu – Unia i Konfederacja – szukały nowatorskich rozwiązań mogących przechylić szalę zwycięstwa. Jednym z najbardziej spektakularnych eksperymentów Konfederacji była łódź podwodna CSS Hunley – skonstruowana w 1863 roku i nazwana na cześć jednego z głównych inwestorów i projektantów, Horace’a Hunleya.

Jednostka miała około 12 metrów długości i była wykonana z żelaznych płyt nitowanych do stalowego szkieletu. Jej kadłub przypominał wydłużone wrzeciono, co zmniejszało opór w wodzie. Wnętrze było klaustrofobiczne – ośmiu marynarzy siedziało bok w bok, obracając ręcznie wał korbowy napędzający śrubę, co wymagało nie tylko siły, ale i perfekcyjnej synchronizacji. Ósma osoba – dowódca – sterowała i zarządzała systemem balastowym.

Najbardziej kontrowersyjnym, ale i przełomowym elementem konstrukcji była tzw. dzida z ładunkiem wybuchowym, czyli torpeda mocowana na kilkumetrowym drążku. Plan był prosty, choć śmiertelnie niebezpieczny – łódź miała podpłynąć do wrogiego okrętu, wbić torpedę w jego kadłub i odpłynąć, po czym ładunek eksplodował dzięki zapalnikowi kontaktowemu lub odpalonemu przewodowo.

Noc 17 lutego 1864 roku

Tego wieczoru CSS Hunley podjęła swą pierwszą i ostatnią misję bojową, zbliżając się do zakotwiczonego u wybrzeży Charleston okrętu Unii – USS Housatonic. W zaledwie kilka minut od momentu kontaktu torpedy z kadłubem, ogromny eksplozja rozdarła statek. Housatonic zatonął w ciągu pięciu minut, a zginęło pięciu członków załogi.

Dla Hunley’a również był to koniec – mimo że atak zakończył się sukcesem, łódź zniknęła bez śladu wraz z całą dziewięcioosobową załogą. Do dziś trwają spekulacje, co dokładnie doprowadziło do tragedii. Najprawdopodobniej fala uderzeniowa zniszczyła kadłub lub zabiła załogę na miejscu. Wrak odnaleziono dopiero w 1995 roku, a podniesiono z dna w 2000 roku. Dziś CSS Hunley znajduje się w muzeum w Karolinie Południowej jako symbol odwagi i technicznego geniuszu – ale też przestroga przed ceną innowacji.


XX wiek i dalej: narodziny nowoczesnych okrętów podwodnych

Choć XIX wiek przyniósł eksperymenty, dopiero XX wiek uczynił z łodzi podwodnej realną potęgę militarną. Rozwój silników, elektroniki i uzbrojenia sprawił, że zanurzalne jednostki zaczęły być traktowane nie jako ciekawostka, lecz jako kluczowy element strategii wojennej na morzu.

Hybrydowe napędy: spalinowy i elektryczny

Na początku wieku zaczęto budować łodzie wyposażone w dwa typy napędu:

  • silnik spalinowy (diesel) do pływania po powierzchni, który jednocześnie ładował akumulatory,
  • silnik elektryczny do pracy pod wodą, pozwalający na cichą i niewidoczną operację w głębinie.

Taki układ zrewolucjonizował możliwości taktyczne – okręt mógł przemierzać tysiące kilometrów, zanurzać się bez ostrzeżenia i atakować z zaskoczenia.

U-Booty – koszmar aliantów

Podczas I wojny światowej, a jeszcze bardziej w II wojnie światowej, świat poznał potęgę niemieckich U-Bootów. Te ciche zabójcze jednostki patrolowały Atlantyk, zatapiając tysiące ton alianckiego transportu. Operując w tzw. „wilczych stadach”, potrafiły zdezorganizować całe konwoje.

U-Booty były postrachem mórz – cichsze, szybsze, bardziej zaawansowane niż większość alianckich jednostek. Mimo że ostatecznie alianci opracowali lepsze systemy sonarowe i taktyki konwojowe, szkody wyrządzone przez niemieckie łodzie były ogromne.

📌 Do dziś „U-Boot” jest synonimem łodzi podwodnej w wielu językach.

Epoka atomowa – nowy rozdział

W latach 50. XX wieku rozpoczęła się prawdziwa rewolucja – łodzie podwodne z napędem atomowym. W 1954 roku USA wypuściły na wodę USS Nautilus – pierwszy okręt z reaktorem jądrowym, który nie musiał się wynurzać przez wiele tygodni i mógł pokonać tysiące kilometrów bez tankowania.

Dzięki energii nuklearnej okręty podwodne mogły:

  • pozostawać pod wodą bez przerwy przez miesiące,
  • osiągać wyższe prędkości,
  • przenosić znacznie więcej uzbrojenia i załogi.
USS Nautilus

To właśnie z napędem atomowym zbudowano później strategiczne okręty klasy SSBN, które stanowią „drugie uderzenie” w doktrynie odstraszania jądrowego. Te jednostki są w stanie przenosić rakiety balistyczne z głowicami nuklearnymi, niepostrzeżenie patrolując światowe oceany.

Współczesność – stealth i autonomiczność

W XXI wieku okręty podwodne osiągnęły niemal filmową niewidzialność. Dziś:

  • posiadają powłoki pochłaniające fale sonarowe,
  • wykorzystują napęd cichy jak szept (np. napędy niezależne od powietrza – AIP),
  • mogą operować w pełni autonomicznie, bez potrzeby kontaktu z bazą przez tygodnie.

Niektóre są uzbrojone w rakiety manewrujące typu Tomahawk, inne pełnią rolę jednostek wywiadowczych, zdolnych do prowadzenia działań specjalnych pod nosem wroga. Wciąż są też symbolem siły nuklearnej – jeden okręt z rakietami może zniszczyć cały kraj w kilkanaście minut.


Ciekawostka: Polska i łodzie podwodne

Choć Polska nie jest potęgą morską, historia polskich okrętów podwodnych to kawał imponującej tradycji, pełnej odwagi, determinacji i świetnie wyszkolonych załóg.

Najbardziej znanym i legendarnym epizodem jest los ORP Orzełokrętu podwodnego zbudowanego w Holandii w latach 30. XX wieku, który już na początku II wojny światowej zapisał się złotymi zgłoskami w historii Marynarki Wojennej.

ORP Orzeł

W 1939 roku Orzeł internowano w Tallinie (Estonia), gdzie miał zostać rozbrojony i zatrzymany. Jednak załoga podjęła śmiałą decyzję o ucieczce – i mimo braku map, uzbrojenia i oficjalnego wsparcia, wyrwała się z portu pod ostrzałem, przebyła Bałtyk i dotarła do Wielkiej Brytanii, gdzie okręt dołączył do sił sojuszniczych. W kolejnych miesiącach uczestniczył w patrolach bojowych na Morzu Północnym i Atlantyku, zatapiając niemieckie jednostki i przerywając linie zaopatrzenia III Rzeszy.

Po wojnie Polska nadal rozwijała flotę podwodną – głównie w oparciu o radzieckie konstrukcje. Obecnie Marynarka Wojenna RP eksploatuje okręty typu Kobben, przekazane z Norwegii w latach 2000–2004. Jednostki te są jednak przestarzałe – technologicznie wywodzą się z lat 60. XX wieku – i zakończą służbę najpóźniej w 2026 roku.

Dlatego trwają prace nad ich następcami – program „Orka” zakłada zakup nowoczesnych okrętów podwodnych o możliwościach:

  • długotrwałego zanurzenia (najprawdopodobniej z napędem niezależnym od powietrza – AIP),
  • wystrzeliwania pocisków manewrujących,
  • prowadzenia działań specjalnych i rozpoznawczych.
Łódź podwodna typu Kobben

Program jest kluczowy dla obrony morskiej Polski i sojuszniczych zobowiązań NATO, szczególnie w kontekście wzrastającej obecności rosyjskiej floty na Bałtyku.


Znaczenie łodzi podwodnych podczas wojny

Łodzie podwodne całkowicie odmieniły sposób prowadzenia wojny morskiej. W odróżnieniu od klasycznych okrętów, mogły atakować z ukrycia, pozostawać niewidoczne przez wiele dni, a ich działania często miały efekt psychologiczny większy niż realne zniszczenia. W czasie I i II wojny światowej niemieckie U-Booty skutecznie blokowały szlaki morskie, zatapiając statki transportowe i wojenne, co prowadziło do poważnych kryzysów zaopatrzeniowych – zwłaszcza w Wielkiej Brytanii. Ich obecność zmusiła aliantów do tworzenia konwojów, sonarów, głębinowych bomb i nowych doktryn taktycznych. W epoce zimnej wojny łodzie podwodne uzbrojone w rakiety balistyczne z głowicami jądrowymi stały się jednym z filarów globalnej strategii odstraszania, tworząc tzw. trójkąt nuklearny (ląd – powietrze – morze). Dziś nadal stanowią trzon sił strategicznych wielu państw, pełniąc funkcje wywiadowcze, odstraszające i ofensywne w czasach zarówno pokoju, jak i zagrożenia.


Ile kosztuje łódź podwodna i które kraje mają ich najwięcej?

Budowa nowoczesnej łodzi podwodnej to przedsięwzięcie liczone w miliardach dolarów. Koszt zależy od typu okrętu, technologii i uzbrojenia. Konwencjonalna łódź z napędem AIP (np. typu Scorpène) kosztuje od 400 do 600 milionów USD. Natomiast okręt podwodny z napędem atomowym, taki jak amerykański Virginia-class SSN, to już wydatek rzędu 3,5 miliarda dolarów – a jednostki strategiczne klasy SSBN (z rakietami balistycznymi) potrafią przekroczyć 7 miliardów USD za sztukę.

Pod względem liczebności floty podwodnej świat wygląda tak (dane za 2024):

KrajLiczba łodzi podwodnych
Chinyok. 79
USAok. 68
Rosjaok. 58
Korea Płn.ok. 40–70 (głównie przestarzałe)
Indieok. 17
Francja10
Wielka Brytania10
Turcja12
Japonia22
Niemcy6
Polska1 (typ Kobben, wycofywany)

Wnioski – kto zbudował pierwszą łódź podwodną?

To zależy, jak zdefiniujemy „pierwszą”:

  • 1620 – Cornelius Drebbel: pierwsza działająca łódź zanurzalna
  • 1776 – David Bushnell, Turtle: pierwsza bojowa łódź podwodna
  • 1800–1867 – eksperymenty Fultona, Monturiola i innych: rozwój technologii
  • XX wiek – era nowoczesnych okrętów wojennych z napędem elektrycznym, potem atomowym

Każda z tych konstrukcji była kamieniem milowym – od szalonych szkiców po dominujące na oceanach potęgi z głowicami jądrowymi na pokładzie.


Najczęściej zadawane pytania

Kto zaprojektował pierwszą łódź podwodną?

Pierwszy udokumentowany projekt stworzył Cornelius Drebbel w 1620 roku. Jego łódź zanurzała się na kilka metrów i poruszała po Tamizie, przewożąc członków angielskiego dworu.

Kiedy po raz pierwszy użyto łodzi podwodnej w walce?

Podczas wojny o niepodległość USA w 1776 roku – Turtle próbowała zatopić brytyjski okręt HMS Eagle, jednak bez powodzenia.

Jaka łódź podwodna jako pierwsza odniosła sukces bojowy?

Była to CSS Hunley – konfederacka łódź z 1864 roku, która zatopiła okręt Unii USS Housatonic. Niestety, jej załoga również zginęła.

Jakie znaczenie miały U-Booty w II wojnie światowej?

Niemieckie U-Booty siały spustoszenie w konwojach alianckich na Atlantyku, zatapiając setki statków i zmuszając aliantów do opracowania nowych taktyk morskich i technologii.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

Na czekaj 18/C, Węgrzce, 32-086

O technologii w jednym miejscu.

Wszelkie prawa zastrzeżone ©